PIBWL prezentuje:
PIBWL strona główna [ Polska broń pancerna » pociągi pancerne » lokomotywy cz.I ] [ Oddziały pancerne ] [ Steel Panthers ] [ Linki ]
  © Michał Derela, 2001 aktualizacja: 12. 02. 2012 .

Lokomotywy polskich pociągów pancernych 1918-1939

Część I - Część II - Lokomotywa Ti3



Lokomotywa 377.402 z pociągu 'Piłsudczyk'
Lokomotywa 377.402 z pociągu "Piłsudczyk" [J. Magnuski] [1]

Wprowadzenie:

W latach 1918-1921 Polska używała większej liczby pociągów pancernych, niż jakikolwiek kraj, z wyjątkiem Związku Radzieckiego. W okresie tym istniało, choć nie równocześnie, około 110 pociągów, opancerzonych w Polsce lub (rzadziej) używających taboru zdobycznego[uwaga 1]. Używano w nich całego wachlarza lokomotyw rozmaitych typów. Na tych stronach opisane są znane typy używanych lokomotyw.

Od autora: Tematyka polskich pociągów pancernych, zwłaszcza wczesnych, jest wciąż mało poznana. Do tej pory nie powstała żadna publikacja opisująca ogół polskich pociągów pancernych pod kątem używanego przez nie sprzętu, który stanowił różnorodną mozaikę i ulegał częstym zmianom. Jedynie dwa pociągi ("Śmiały" i "Piłsudczyk") doczekały się monograficznych opracowań J. Magnuskiego[1,2]. Kiedy strona ta powstała w 2000 roku, była to pionierska próba syntezy informacji o używanych lokomotywach, rozsianych po nielicznych publikacjach, oparta w części na analizie fotografii i rozwijana dzięki pomocy przyjaciół, wymienionych na końcu. Niektóre konkluzje były tu prezentowane po raz pierwszy szerszej publiczności. Od tego czasu sytuacja się poprawiła i badania źródłowe posunęły się naprzód oraz ujawniono więcej fotografii (chociaż wciąż nie wszystko opublikowano drukiem), lecz obraz w dalszym ciągu jest daleki od pełnego. Będziemy wdzięczni za uwagi, uzupełnienia lub fotografie.




Lokomotywy pancerne polskich pociągów były bardzo różnorodne, różniące się wielkością, mocą, pochodzeniem oraz formą, rozmiarem i jakością opancerzenia. Najmniej liczne były oryginalne zdobyczne lokomotywy pancerne, opancerzone w Austro-Węgrzech lub Rosji, jak seria 377 lub kilka wariantów serii O. Nie stanowiły one również jednolitej grupy i różniły się wartością bojową. Austro-węgierskie lokomotywy pancerne serii 377 były niewielkie, miały pełne opancerzenie, lecz małą moc i zasięg działania. Oprócz dobrze opancerzonych lokomotyw radzieckich kilku standardowych wzorów, posiadających na ogół pełne opancerzenie ze stali pancernej, zdobywano także lokomotywy jedynie częściowo lub prowizorycznie opancerzone.

Przeważającą większość lokomotyw stanowiły parowozy różnych typów, opancerzone w Polsce - było ich około 60[2], nie licząc lokomotyw powstańczych. Ponieważ w Polsce do połowy lat 20. nie produkowano lokomotyw, wszystkie używane wówczas na polskich kolejach lokomotywy, stanowiące ewentualnie podstawę do konwersji, pochodziły z byłych kolei pruskich, austro-węgierskich lub - najmniej liczne - rosyjskich.
    Pierwsze polskie pociągi pancerne były sformowane w listopadzie 1918 w trudnych warunkach, w pośpiechu ze względu na sytuację militarną.
Lokomotywa 229.46 Kraków I podczas opancerzania w Zakładach Zieleniewskiego w Krakowie [zbiory Witolda Rawskiego]
Z uwagi na słabe uprzemysłowienie ziem polskich pod zaborami oraz trudną sytuację gospodarczą i polityczną kraju tuż po zakończeniu I wojny światowej, "prawdziwa" stal pancerna (o dużej wytrzymałości i odpowiednim składzie, utwardzana powierzchniowo) była trudno dostępna. Dlatego też lokomotywy pociągów pancernych były z reguły w rzeczywistości opancerzane grubą blachą ze zwykłej stali[uwaga 2].Blacha stalowa miała mniejszą odporność na przebicie, lecz przy odpowiedniej grubości chroniła przed podstawowym zagrożeniem, jakim był ostrzał z broni ręcznej i maszynowej, zwłaszcza z większych odległości, oraz przed odłamkami granatów artyleryjskich. Najlepsza z dostępnych do tego celu była wysokowytrzymała blacha kotłowa. Trzeba jednak podkreślić, że ilość dostępnej stali także nie wystarczała do wszystkich celów, a improwizowane wagony były osłaniane początkowo głównie betonem, piaskiem i grubym drewnem.

Opancerzane w Polsce lokomotywy dzieliły się ogólnie na dwie grupy. Najważniejszą grupę stanowiły lokomotywy pancerne, jednakże były one zróżnicowane pod względem swojej wielkości oraz rozmiaru opancerzenia. Część lokomotyw pancernych posiadała niepełne opancerzenie - z reguły z odkrytymi częściowo lub całkowicie kołami i mechanizmem ruchu oraz mniej narażoną przednią ścianą dymnicy i czasami górną częścią kotła. Z drugiej strony, istniały lokomotywy całkowicie osłonięte płytami stalowymi, łącznie z podwoziem.
    Drugą grupę stanowiły słabiej chronione lokomotywy, określane mianem "półpancernych", które miały osłoniętą prowizorycznie jedynie kabinę maszynisty i ewentualnie niektóre najważniejsze części (silniki, zbieralnik pary), pozostawiając odkryty kocioł i podwozie. Czasami lokomotywy "półpancerne" były przeznaczane dla pociągów pancernych jako drugie, pomocnicze parowozy, zwłaszcza biorąc pod uwagę przeładowanie ówczesnych pociągów wagonami. Czasami przeznaczane były też do celów zwiadowczych, z wydzieloną z pociągu częścią wagonów.
    Ostatnie prowizorycznie opancerzone lokomotywy zostały zbudowane na ziemiach polskich jeszcze w 1921 roku, dla improwizowanych pociągów pancernych trzeciego powstania śląskiego. W czasie powstania na polskim Śląsku opancerzono blachą stalową około 15 lokomotyw, dalsze 9 "półpancernych" przerzucono z Polski (władze polskie nie mogły oficjalnie wspierać powstania, lecz mimo to ochotnicze załogi zdołały "przemycić" na obszar objęty powstaniem trochę taboru kolejowego, przeważnie częściowo opancerzonego, który mniej rzucał się w oczy).

Pierwsze lokomotywy z pełnym pancerzem były skompletowane w polskich fabrykach i warsztatach kolejowych już w końcu 1918 roku. Stopniowo zastępowały one w pociągach lokomotywy "półpancerne" i słabsze lokomotywy pancerne (jak seria 377). Kilka typowych projektów, opracowanych przez lokalne Kierownictwa Budowy Pociągów Pancernych (KBPP), było budowanych w większej liczbie. W 1920 roku osiągnieto pewien stopień standaryzacji sprzętu, gdyż dość typowe dla używanych wówczas pociągów były lokomotywy pancerne austriackich serii 73 i 229 oraz odmian pruskiej serii G5, nie licząc zdobycznych radzieckich lokomotyw pancernych typu O.

W 1921, po zakończeniu wojny z Rosją Radziecką i przejściu wojska na stopę pokojową, zdecydowano pozostawić w służbie jedynie 12 pociągów, co wiązało się z wycofaniem mniej nowoczesnych wagonów i lokomotyw, które po rozpancerzeniu, przekazywano władzom cywilnym. W końcu, w 1926 roku jako standardową dla wszystkich pociągów wybrano lokomotywę serii G53 (Ti3) z polskim wzorem opancerzenia. Do końca lat 20. zastąpiono inne lokomotywy w pozostałych pociągach (w większości pozostających w rezerwie) przez lokomotywy tej serii.


Typy lokomotyw opancerzonych używanych w Polsce w latach 1918-30:
Lista nie jest pełna. W nawiasach oznaczenia serii PKP (nadawane od listopada 1923).

Część I: - serie austro-węgierskie:

MAV: 377 (Tkh103)
kkStB: 73 (Tp15), 178 (TKp11), 229 (Okl12), 180.5 (Tw11), 97 (Tkh12), 54 (Th17)
Część II: - serie pruskie: KPEV: G3 (Th1), G5 (Ti1 - Ti4); G7, G8 (Tp1 - Tp4), T9 (TKi1), T11 (OKi1), T13 (TKp1), T16 (TKw1), T37 (wąskotorowa);

osobna strona - G53 (Ti3)
- zdobyczne rosyjskie:seria O

Małe rysunki są w zbliżonej skali.




Lokomotywa pancerna serii 377. [źródło 2]

Seria 377



Pancerna lokomotywa serii 377 (377.455) w oryginalnym kształcie w austro-węgierskim pociągu. | Rysunek powyżej - [2]
Locomotive 377.402.
Lokomotywa 377.402 z polskimi modyfikacjami w pociągu "Odsiecz" (słabo widoczny poprzedni napis "Piłsudczyk") [1]

Pierwszymi chronologicznie lokomotywami pancernymi w polskiej służbie były dwa małe tendrzaki węgierskiej serii (MAV) 377, z austro-węgierskim wzorem opancerzenia. Były one standardowymi lokomotywami pociągów pancernych armii austro-węgierskiej w czasie I wojny światowej. Pociąg pancerny z dwoma lokomotywami tego typu został zdobyty przez oddział Polskiej Organizacji Wojskowej 1 listopada 1918 na stacji Kraków-Prokocim (był to skład mieszany z austriackich pociągów PZ.III i PZ.VIII w ich późnym składzie). Zdobyty pociąg podzielono na dwie jednostki, które otrzymały nazwy P.P.1 "Piłsudczyk" i P.P.2 "Śmiały" i zostały od razu wysłane na front walk z Ukraińcami we Lwowie. "Piłsudczyk" otrzymał lokomotywę nr 377.402, a "Śmiały" - 377.117. Lokomotywy te okazały się jednak wkrótce zbyt słabe do ciągnięcia pociągu pancernego - pociągi armii austro-węgierskiej składały się z 2-3 wagonów, a w niektórych stosowano dwie takie lokomotywy, podczas, gdy polskie pociągi miały do 5-6 wagonów. Wobec tego, od stycznia 1919 lokomotywa 377.402 była używana tylko jako pomocnicza. Fotografia wskazuje, że była także używana w pociągu "Odsiecz" (istniały dwa pociągi o tej nazwie; wersja, że napis oznacza jedynie odsiecz Lwowa, wydaje się mało prawdopodobna, a spod nazwy prześwituje poprzednia nazwa: "Piłsudczyk"). W lutym 1920 obie lokomotywy serii 377 zostały po zdjęciu pancerza przekazane władzom cywilnym. Na PKP otrzymały one następnie oznaczenie TKh103.

Warto wspomnieć, że lokomotywy pancerne serii 377 okazały się całkiem długowieczne. Trzy z nich używane były przez armię czechosłowacką w okresie międzywojennym, a po zagarnięciu przez Niemców, używane były przez nich w 1940 w składzie pociągów Panzerzug 23 i 24 i prawdopodobnie Panzerzug 25. Również trzy węgierskie lokomotywy pancerne serii 377 były użyte przez ich właścicieli w II wojnie światowej (w pociągach nr 101-103).

Konstrukcja i dane:

Lokomotywa węgierskiej serii (MAV) 377 była udaną konstrukcją małego tendrzaka manewrowego i towarowego - w latach 1885-1927 zbudowano ich 534 sztuki w czterech fabrykach węgierskich i austriackich. Lokomotywę 377.117 wyprodukowano w zakładach StEG w Wiedniu w 1891 roku.

Obie lokomotywy zostały opancerzone w warsztatach kolejowych węgierskich kolei MAV i fabryce MAVAG w Budapeszcie, prawdopodobnie w 1915 roku. Według źródła [1], w rzeczywistości były osłonięte nie płytami pancernymi, lecz płytami stalowymi grubości 12 mm. Ponieważ wkrótce okazało się, że tak opancerzone lokomotywy w służbie austro-węgierskiej są wrażliwe na ostrzał rosyjskich karabinów maszynowych, zwiększono ich osłonę dodając 40 mm warstwę z dębowych desek i 9 mm płytę stalową od wewnątrz co okazało się wystarczającą osłoną przeciw pociskom karabinowym i odłamkom (warto zauważyć, że pomimo podziurawionej pociskami rury do odprowadzania dymu na zdjęciu poniżej, brak jest widocznych uszkodzeń nawet zewnętrznej warstwy pancerza).


Lokomotywa 377.117 w pociągu pancernym 'Śmiały' Lokomotywa 377.117 w pociągu pancernym 'Śmiały'
↑ Konserwacja granatnika - widoczna lokomotywa 377.117 pociągu "Śmiały". [5].
→ Lokomotywa 377.117 "Śmiałego" podczas walk z Ukraińcami w rejonie Lwowa. [1].

Lokomotywy były wyposażone w rurę nakładaną na komin, służącą do kierowania dymu w dół w celu utrudnienia wykrycia pociagu (sądząc po zdjęciach, była to już polska modyfikacja). Najwyraźniej w polskiej służbie lokomotywa 377.402 otrzymała też drewniane odkryte skrzynie na górze opancerzonych skrzyń wodnych (po bokach kotła), w celu pomieszczenia zwiększonego zapasu węgla - nie są one widoczne na zdjęciach drugiej lokomotywy.







Lokomotywa serii 73 - [źródło 2]

Seria 73



73.291 Nowy Sącz IV
Lokomotywa 73.291 Nowy Sącz IV, z typowym opancerzeniem [1]
Rysunek powyżej - [2]
Lokomotywa serii 73 z pełnym opancerzeniem w pociągu "Groźny"

W Polsce znalazło się aż 233 lokomotyw towarowych austriackiej serii (kkStB) 73, oznaczonej następnie na PKP jako Tp15. Kilka lub kilkanaście z nich zostało przebudowanych w Polsce na lokomotywy pancerne. Najpowszechniej spotykany był wzór prawie pełnego opancerzenia, taki jak lokomotywa 73.291 Nowy Sącz IV na zdjęciu. Była to czwarta lokomotywa tego typu opancerzona w Warsztatach Naprawczych w Nowym Sączu w 1919 roku, lecz szczegóły jej służby nie są na razie znane. Pancerz z płyt grubości 10-15 mm pokrywał prawie całą lokomotywę, z wyjątkiem kół, mechanizmu przeniesienia napędu, drzwi dymnicy z przodu lokomotywy (mniej narażonych na ostrzał) oraz mniej wrażliwych elementów, jak piasecznica nad kotłem i komin. Opancerzone były też boki tendra.

Od sierpnia 1920 do 1921 roku pociąg pancerny "Piłsudczyk" miał podobną lokomotywę 73.348, opancerzoną we Lwowie. Przez część służby była ona pokryta kamuflażem. Lokomotywy tego typu miały też m.in. pociągi: P.P.18 "Huragan" (73.419, w 1920 roku), P.P.25 "Stefan Czarniecki" (w 1920), P.P.7 "Smok" (w 1919), P.P.6 "Generał Iwaszkiewicz" (w 1920, z całkowicie zasłoniętym podwoziem) i P.P.27"Ochotnik" (73.235, opancerzona we Lwowie). Lokomotywy różniły się szczegółami opancerzenia, ale jego forma była taka sama.

Lokomotywę nr 73.376 z nieustalonym wzorem opancerzenia miał w okresie międzywojennym (od 1925 do 1929 roku) pociąg "Bartosz Głowacki".

Oprócz lokomotyw serii 73 z niepełnym opancerzeniem, istniał też wzór pełnego opancerzenia lokomotyw tej serii, z zupełnie inaczej ukształtowanym pancerzem, zakrywającym także koła. Najbardziej znane są zdjęcia takiej lokomotywy używanej od września 1920 roku w pociągu "Groźny". Była ona wyposażona w dużą wieżę dowódcy nad tendrem, najwyraźniej wzorowaną na lokomotywach radzieckich. Lokomotywa tego wzoru, bez wieży dowódcy, była używana od sierpnia 1920 w pociągu "Śmierć" (najprawdopodobniej opancerzona w zakładach Zieleniewskiego w Krakowie - niewykluczone, że następnie zmodyfikowana i przekazana do "Groźnego").

Początkowo używane też były częściowo opancerzone (półpancerne) lokomotywy serii 73. Zwykle miały one jedynie budkę maszynisty osłoniętą blachą kotłową. Taką półpancerną lokomotywę 73.124, opancerzoną w Warsztatach Kolejowych we Lwowie, otrzymał w grudniu 1918 jako lokomotywę pomocniczą pociąg "Śmiały". Była w nim używana przez krótki czas, a następnie służyła ona w pociągu PP.3 "Lis-Kula"[1]. Kolejna częściowo opancerzona lokomotywa 73.367 używana była w pociągu "Piłsudczyk" jako podstawowa lokomotywa w okresie styczeń-marzec 1919[2]. Półpancerna lokomotywa serii 73 była też używana w pociągu P.P.5 "Odsiecz".

Wszystkie lokomotywy serii 73 były wycofane z armii na przestrzeni lat 20., rozpancerzone i zwrócone PKP. Polska posiadała łącznie 233 lokomotywy tej serii, z czego 219 otrzymało w latach 1925-26 nowe oznaczenia serii Tp15 (reszta była utracona lub złomowana do tej pory).

Konstrukcja i dane:

Lokomotywa 73.419 pociagu 'Huragan'
Typowa lokomotywa pancerna 73.419 pociągu "Huragan" [3]
Lokomotywa 73.348 pociągu "Piłsudczyk" (źródło [3]: ze zbiorów M. Nowakowskiego; numer jest tam źle odczytany jako 73.243)

Austriacka seria (kkStB) 73 była udaną i popularną serią lokomotyw towarowych. Były one niezawodne i dostatecznie wydajne, skonstruowane do służby na terenach górzystych. Lokomotywy te były produkowane w kilku austriackich fabrykach w latach 1885-1909 - ogółem zbudowano ich 454 (z tego ponad połowa trafiła do Polski). Wyróżniającą je cechą wyglądu był komin z odiskiernikiem Rihoseka, ze znajdującym się blisko za nim na kotle wysokim zbieralnikiem pary (z zewnętrznymi popychaczami zaworów) oraz siodlastą piasecznicą.

Znane lokomotywy pancerne - producent, numer fabryczny/rok, późniejsze oznaczenie PKP:

73.124 - WLF 755/1890Tp15-65Śmiały, Lis-Kula (półpancerna)
73.235 - WrN 3942/1896Tp15-113Ochotnik
73.291Nowy Sącz IV- WrN 4243/1899Tp15-137
73.348 - WLF 1522/1903Tp15-166Piłsudczyk
73.367 - StEG 3281/1906brak Piłsudczyk (półpancerna)
73.376 - BMM165/06Tp15-177Bartosz Głowacki
73.419 - BMM312/1909Tp15-196 (po 1945: Tp15-22)Huragan

Źródło: Lokstatistik - Josef Pospichal





Lokomotywa serii 178. [źródło 2]

Seria 178



Lokomotywa 178.95 z pociągu "Paderewski" [2] | Rysunek powyżej - [2]
Lokomotywa serii 178 "Paderewskiego" z innym oznakowaniem [3]

Towarowy tendrzak serii 178 był kolejną udaną konstrukcją austriackiej lokomotywy. W latach 1918-19 w warsztatach we Lwowie opancerzono sześć takich lokomotyw płytami pancernymi grubości 10-15mm, według projektu lokalnego Kierownictwa Budowy Pociągów Pancernych (KBPP). Pancerz pokrywał całą lokomotywę wraz z kołami, poza kominem, dwoma piasecznicami na kotle i zapewne drzwiami dymnicy. Nie jest jasne ze zdjęć, czy góra kotła była opancerzona. Pierwsza lokomotywa 178.92 była częściowo opancerzona, wykonana w 1918 dla pociągu nr 3 "Lis-Kula". W 1919 ją rozpancerzono i zastąpiono przez lepszą 178.71. Pozostałe opancerzono w 1919 i były one używane w pociągach: "Paderewski" (178.95 i 178.111), "Piłsudczyk" (178.93, od marca 1919 do sierpnia 1920), "Pionier" (178.66) i przejściowo "Poznańczyk" (178.95 i 178.111). Druga lokomotywa "Lisa-Kuli" miała podwyższony pancerz nad kotłem, w formie wysokiego dwuspadowego dachu.

Na początku lat 20. lokomotywy zostały zwrócone PKP. Polska miała ogółem 27 lokomotyw tej serii, z czego 26 otrzymało po 1925 nowe oznaczenia serii TKp11.

Konstrukcja i dane:

Tendrzaki serii (kkStB) 178 były budowane w austriackich fabrykach od 1900 roku w liczbie 230. Seria ta skonstruowana była dla obsługi lokalnego ruchu towarowego i pasażerskiego na terenach górzystych, gdzie spisywały się bardzo dobrze.



Locomotive 178.93 of 'Piłsudczyk' Locomotive series 178 of PP3 Lis-Kula
Lokomotywa serii 178 pociagu "Pionier" Lokomotywa 178.93 pociągu "Piłsudczyk" Lokomotywa serii 178 pociągu PP.3 "Lis-Kula" ze zmodyfikowanym opancerzeniem

Lokomotyw pancerne serii 178 - producent, numer fabryczny/rok budowy, późniejsze oznaczenie PKP, użycie w pociągach:

178.66- Floridsdorf, 1809/1908TKp11-6Pionier
178.71- StEG, 3535/1908 brak Lis-Kula
178.92- Krauss Linz, 6244/1910TKp11-15Lis-Kula
178.93- Krauss Linz, 6245/1910TKp11-16Piłsudczyk
178.95- Krauss Linz, 6247/1910TKp11-17Paderewski, Poznańczyk
178.111- Krauss Linz, 6353/1910TKp11-19Paderewski, Poznańczyk

Nasze podziękowania dla Krzysztofa Margasińskiego.







Lokomotywa pancerna serii 229. [źródło 1]

Seria 229



Lokomotywa pancerna 229.140 Kraków VIII pociągu pancernego "Śmiały" (lokomotywa "Śmiałego" 229.49 Kraków IV miała komin bez odiskiernika). [1] | Rysunek powyżej [1]
Lokomotywa serii 299 w pociągu "Hallerczyk" [AJ]
Całkowicie opancerzona lokomotywa 299.46 w pociągu "Danuta" w 1919 [AJ]

Licznym typem polskich parowozów pancernych były osobowe tendrzaki austriackiej serii 229. Przynajmniej 11 z nich opancerzono w Polsce w latach 1918-20 w Fabryce Zieleniewskiego w Krakowie i Warsztatach Naprawczych w Nowym Sączu.

Pomiędzy nimi był parowóz 229.49 Kraków IV, opancerzony w lutym 1919 (nazwa oznaczała czwartą lokomotywę opancerzoną w Krakowie). Był on używany w pociągu "Smok", a po jego rozformowaniu w listopadzie 1919, w pociągu "Śmiały". Parowóz ten został uszkodzony podczas ciężkich walk w lipcu 1920 i w sierpniu "Śmiały" otrzymał nową lokomotywę 229.140 Kraków VIII. Była ona używana w tym pociągu do 1922 roku.

Lokomotyw tego typu używał także pociąg "Paderewski" w okresie bitwy warszawskiej oraz pociągi "Gromobój" (229.29), PP.4 "Hallerczyk", PP.8 "Rozwadowczyk" (przemianowany później na "Wilk" - 229.230 Nowy Sącz IX), PP.13 "Zawisza Czarny" i PP.18 "Odsiecz II". Lokomotywy te opancerzone były według podobnego wzoru, różniąc się szczegółami. Pancerz miał grubość 10-15 mm i zakrywał newralgiczne elementy: budkę maszynisty, skrzynie wodne po bokach kotła, zbieralnik pary (w walcowej osłonie), silniki oraz większą część kół i mechanizm jezdny. Nie jest jasne, czy górna część kotła i skrzynia na węgiel były opancerzone. Opancerzone nie były drzwiczki do dymnicy z przodu kotła i komin.

Pierwsza lokomotywa serii 229 została wyposażona w częściowo odmienny wzór pełnego opancerzenia, zakrywający lokomotywę od góry - 229.46 Kraków I, opancerzona w Krakowie między grudniem 1918 a styczniem 1920. Również komin i zbieralnik pary zostały osłonięte prostokątnymi osłonami, jednakże takiego wzoru opancerzenia już nie powtórzono na kolejnych lokomotywach. Była ona używana w pociągu pancernym "Wawel", przemianowanym następnie na "Danuta".

Pancernych lokomotyw serii 229 używano nie dłużej, niż do połowy lat dwudziestych. Żadne nie zostały utracone podczas wojny. Po pierwszej wojnie światowej PKP miały 22 lokomotywy tego typu - po 1925 były one oznaczone jako OKl12 (numery 1-22).

Konstrukcja i dane:

Tendrzaki osobowo-pospieszne serii (kkStB) 229 były produkowane w kilku austriackich fabrykach - w latach 1904-17 zbudowano ich 239. Była to konstrukcja inż. Karla Gölsdorfa.

Znane lokomotyw pancerne - producent, numer fabryczny/rok, późniejsze oznaczenie PKP, pociągi:

229.29- StEG, 3228/1905OKl12-4Gromobój
229.46 Kraków I- Wiener Lokomotivfabrik Floridsdorf, 1682/1907OKl12-8Wawel (Danuta)
229.49 Kraków IV- Wiener Lokomotivfabrik Floridsdorf, 1685/1907OKl12-10Smok, Śmiały
229.140 Kraków VIII- StEG, 3952/1914OKl12-19Śmiały
229.230 Nowy Sącz IX- Krauss Linz, 7131/1917OKl12-21 Rozwadowczyk (Wilk)

Lokomotywa 299.230 Nowy Sącz IX pociągu "Rozwadowczyk" ("Wilk"). [4] Lokomotywa serii 229 pociągu "Gromobój". [3]





Lokomotywa serii 180.5 [Artur Przeczek]

Seria 180.5



Lokomotywa pancerna 180.533 Nowy Sącz X - [AJ]↑↓. | Rysunek powyżej - Artur Przeczek

Jedną z mniej typowych lokomotyw, opancerzonych w Polsce prawdopodobnie tylko w jednym egzemplarzu, był parowóz austriackiej serii 180.5. Taka lokomotywa 180.533 Nowy Sącz X, w pełni opancerzona, widoczna jest na zdjęciach. Lokomotywa ta, przez część służby w kontrastowym kamuflażu, używana była w pociagu pancernym PP.3 "Lis-Kula" w 1920. Lokomotywa 180.533 zbudowana była przez Wiener Neustädter Lokomotivfabrik w 1909 (nr 4929), później oznaczona jako Tw11-8.

Polskie lokomotywy tej serii oznaczone były po 1923 roku, wspólnie z podstawową serią 180, jako Tw11 (w Polsce było 11 lokomotyw serii 180, w tym 6 serii 180.5).

Konstrukcja i dane:

Seria lokomotyw towarowych 180.5 była podtypem wcześniejszej serii 180, która była pierwszą lokomotywą na świecie w układzie E, zaprojektowaną przez słynnego konstruktora austriackich lokomotyw Karla Gölsdorfa. Od 1901 roku zbudowano ich 181 dla kolei austriackich (kkStB). Jej rozwinięciem była seria 180.5, wyposażona w osuszacz pary Clench, budowana od 1906 roku (58 sztuk). Lokomotywy tych serii były budowane przez Floridsdorf, Wiener Neustadt, StEG i Bömisch-Mährische Maschinenfabrik.







Lokomotywa serii 97.

Seria 97



Lokomotywa pancerna serii 97 pociągu "Saper" [AJ]
Rysunek powyżej - A. Przeczek
Lokomotywa "Sapera" po kolizji.

Mało znanym typem opancerzonych w Polsce lokomotyw jest austriacka seria 97, opancerzona przynajmniej w dwóch egzemplarzach. Lokomotywa na zdjęciu (według niesprawdzonych informacji 97.245) została opancerzona pod koniec 1918 roku w zakładach Zieleniewskiego w Krakowie. Używana była w 1919 roku w lekkim pociągu pancernym P.P.17 "Saper". Otrzymała pełne opancerzenie, a charakterystyczną jej cechą było wyposażenie w nietypową rurę na kominie do odprowadzania dymu w dół, w celu zmniejszenia jej widoczności. Lokomotywa ta została uszkodzona w kolizji z taborową (nieopancerzoną) lokomotywą 170.268 pociągu pancernego "Pionier" 12 kwietnia 1919.

Druga lokomotywa 97.254 Nowy Sącz VI otrzymała inny wzór pancerza, z wyższą półwalcowatą osłoną nad kotłem. Była używana m.in. w pociągach "Smok" i przez krótki czas "Śmiały".

Lokomotywy te były słabe i zostały wkrótce rozpancerzone. Polskie lokomotywy tej serii otrzymały po 1925 oznaczenie Tkh12 - polskie koleje miały ich 14, z czego 13 otrzymało numery TKh12. Jedna z nich - dawna 97.254, jest obecnie zachowana w skansenie w Tarnowskich Górach (zdjęcia).

Konstrukcja i dane:

Mały tendrzak manewrowy i towarowy serii (kkStB) 97 był budowany od 1878 roku we wszystkich fabrykach austriackich. Zbudowano ich ogółem 227.






Seria 54


Niezidentyfikowana bliżej lokomotywa półpancerna pochodzenia austriackiego, o układzie osi C, w pociągu "Odsiecz I", najprawdopodobniej serii 54 (Th17).


Część II - lokomotywy pancerne pochodzenia pruskiego i rosyjskiego

Lokomotywa Ti3


Uwagi:
1. liczba 110 pociągów pancernych obejmuje ok. 90 pociągów z okresu 1918-1920 (według K. Margasińskiego) i ok. 20 pociągów III powstania śląskiego. Liczba ok. 80 pociągów zbudowanych w Polsce i ok. 30 zdobycznych, według źródła [2], może być nieco zawyżona. Z drugiej strony, w części pociągów, pozostających pod tą samą nazwą, wymieniano tabor na nowo zbudowany lub zdobyty.
2. Kwestia jakości pancerza z reguły jest pomijana w źródłach, które mówią ogólnie o "pancerzu" - tylko czasami wprost jest mowa o stosowaniu blachy kotłowej. Mimo to, z opisanych powodów, wątpliwe jest, czy do opancerzania lokomotyw i wagonów używano stali pancernej, nawet, jeśli nazywają ją tak niektóre publikacje (np. J. Magnuski w [1]) - w każdym razie było to zapewne wyjątkiem. Jednym z wykorzystywanych źródeł płyt pancernych były pancerne tarcze okopowe, lecz ich zastosowanie utrudniały małe wymiary, w każdym razie nieznane jest ich stosowanie na lokomotywach. W odróżnieniu od taboru polskiej budowy, zdobyczne lokomotywy i wagony radzieckie, a przynajmniej część z nich, mogły być opancerzone płytami pancernymi, pochodzącymi z rosyjskich ośrodków przemysłu stalowego.

Źródła:
1. Janusz Magnuski: "Pociąg pancerny 'Śmiały' w trzech wojnach"; Pelta; Warsaw 1996
2. Janusz Magnuski & Steven Zaloga: "Polish armoured vehicles of WW2"; Military Modelling 9/1983
3. Jerzy Garbaczewski: "Pociągi pancerne w Wojsku Polskim 1918-1939 cz.I";
Mundur i Broń nr 8
4. Paul Malmassari, "Les Trains Blindes 1826 - 1989"; Heimdal Editions
5. Tomasz Basarabowicz, "Polskie pociągi pancerne w pierwszych latach Niepodległości na przykładzie PP Nr 2 "Śmiały" na fotografiach z epoki"; Militaria i Fakty nr 5/2002
AJ - zdjęcia z kolekcji Adama Jońcy



Ostatnie aktualizacje:
12. 02. 2012 - aktualizacja, poprawa wstępu
12. 02. 2010 - aktualizacja
14. 11. 2009 - gruntowne uzupełnienia i modernizacja



Wszelkie poprawki, uzupełnienia i fotografie są mile widziane!

Nasze podziękowania za pomoc dla Jarkko Vihavainena, Dariusza Przezdzieckiego, Johanna Bliebergera, GPM, Artura Przeczka, Adama Jońcy, Krzysztofa Margasińskiego.


[ Strona główna / Polska broń pancerna / pociągi pancerne ] [ Oddziały pancerne ] [ Steel Panthers ] [ Linki ]

Mile widziane komentarze, poprawki, uzupełnienia, a zwłaszcza zdjęcia - piszcie!

Wszystkie zdjęcia i rysunki pozostają własnością ich właścicieli, publikowane są jedynie w celach edukacyjnych.
Prawa do tekstu zastrzeżone - © Michał Derela.