Strona główna - Polska broń pancerna / pociągi pancerne / nr 11 / galeria - Artyleria - Steel Panthers - ostatnie zmiany | |||
© Michał Derela, 2020 |
Strona zawiera wybór zdjęć polskiego pociągu pancernego nr 11 (dawna „Danuta”), zniszczonego w toku bitwy nad Bzurą 16 września 1939. W tym dniu pociąg powstrzymywał koło Jackowic natarcie oddziałów niemieckiego 31 Pułku Piechoty, którego piechurzy mieli trudności z posuwaniem się naprzód w płaskim, pozbawionym na ogół osłon terenie. Artyleria długo nie była w stanie nakryć skutecznie ogniem manewrującego pociągu. W końcu Niemcy zdołali podciągnąć bliżej działka przeciwpancerne, które najpierw dwoma trafieniami unieruchomiły parowóz, zabijając obsadę, a następne pociski przebiły pancerz wieży armatniej. Ponieważ równocześnie zaczęła się kończyć amunicja, kpt. B. Korobowicz nakazał opuszczenie i zniszczenie pociągu. Według jednej z relacji, wysadzono w powietrze wagony bojowe, aczkolwiek zdjęcia tego raczej nie potwierdzają... Ujawnione dopiero w XXI wieku liczne fotografie wskazują, że był to trzeci pod względem liczby fotografii zniszczony polski pociąg pancerny.
Zdjęcia pochodzą z różnych źródeł, głównie prywatnych kolekcji, wykonywane przez anonimowych niemieckich żołnierzy. Publikujemy je w celach edukacyjnych i naukowych. Jakość wielu zdjęć nie jest najlepsza, lecz razem tworzą wyjątkowy materiał dokumentacyjny, uporządkowany i opatrzony komentarzem przez nas. Niektóre zdjęcia podlegały niewielkiemu retuszowi dla czystości obrazu, nie zakłócajacemu ich treści merytorycznej. Część zdjęć da się powiększyć. Poszukujemy dalszych dobrych zdjęć lub już istniejących w lepszej jakości – posiadacze będą odnotowani.
Zdjęcia pociągu z prawej strony, od przodu. Nadal płonący pierwszy wagon artyleryjski, a nadto lokomotywa lub wagon szturmowy od dołu. Warto zauważyć szprychowe koła, odróżniające wagony pociągu nr 11 od bliźniaczych wagonów pociągu nr 12, z pełnymi kołami. | |
Wypalony wagon artyleryjski. Widoczna haubica 100 mm wz. 14/19 w bliższej wieży i armata 75 mm wz. 02/26 w dalszej. Na środku dachu wieżyczka z przeciwlotniczym karabinem maszynowym 7,92 mm wz. 08 (Maxim), drugi karabin maszynowy tego typu jest widoczny w bocznej strzelnicy z jarzmem bębnowym. Wagon tego typu posiadał łącznie osiem karabinów maszynowych w ścianach oraz jeden przeciwlotniczy. | |
Zbliżenie wypalonego wagonu, ze złuszczoną farbą. Widoczne są na tym ujęciu tylne drzwiczki wieży artyleryjskiej. Na burcie zachował się jeszcze emblemat z orłem, chętnie zabierany przez Niemców. | |
Zbliżenie lokomotywy Ti3-12 od tyłu. Górna część drzwi jest otwarta i zacieniona, przez co wydaje się niewidoczna. Symbol błyskawicy na osłonie zbieralnika pary był stosowany na lokomotywach 1 Dywizjonu Pociągów Pancernych z Legionowa i miał ostrzegać przed siecią trakcyjną w Warszawskim Węźle Kolejowym. | |
Zbliżenie na budkę maszynisty. Co ciekawe, w porównaniu ze zdjęciem powyżej nie ma śladów spalonej farby i jest tylko jedna przestrzelina w pancernej okiennicy – być może zdobyty już pociąg posłużył za cel do dalszych strzelań na zdjęciu powyżej? | |
Bliższe ujęcie spalonego wagonu czołowego z żołnierzami niemieckimi. Dobrze widoczny drugi karabin maszynowy 7,92 mm wz. 08 (Maxim) w jarzmie bębnowym. Widoczna drezyna o napędzie rowerowym mogła być przewożona na platformie. | |
Tender i wciąż dymiący wagon czołowy. | |
Widok lokomotywy i wagonu artyleryjskiego z perspektywy. Lokomotywa ma tu już dalsze złuszczenia farby. | |
Wcześniejsze zdjęcie lokomotywy Ti3-12 i płonącego wagonu. | |
Pamiątkowa fotka w scenerii jak wyżej, z wagonem szturmowym... | |
Dobrze widoczne detale wagonu szturmowego, jak antena na dachu, drzwi w ścianie szczytowej i odsuwane okno (nietpowe dla polskich wagonów pancernych), a także kształt osłon podwozia. | |
Zdjęcie dalej w kierunku tyłu składu. | |
Widok na wagon szturmowy i tylny wagon artyleryjski. Zwracają uwagę charakterystyczne lufy karabinów maszynowych Maxim wz. 08, z odrzutnikami i tłumikami płomienia. Warto zauważyć, że kolor ciemnobrązowy na zdjęciach tego pociągu szczególnie silnie kontrastuje, w odróżnieniu od zdjęć większości innych polskich pociągów (czyżby różnice w farbie?). Zdjęcie ujawnia też technikę natryskiwania farby: obwódka, a potem wypełnienie. | |
Widok dalej na wagon szturmowy (z otwartymi okiennicami) i tylny wagon artyleryjski. | |
Widok dalej na wagon szturmowy i tylny wagon artyleryjski. Dobrze widoczna armata 75 mm wz. 02/26 w wyższej wieży i haubica 100 mm wz. 14/19 w niższej. Kierunek obrotu wież wskazuje na stronę, od której atakowali Niemcy podczas ostatniej walki pociągu... Na platformie ręczna pompa. | |
Widok od tyłu na tylny wagon artyleryjski. Platforma z tej strony pociągu jest zwyczajna, serii Pdks, dostarczona przez PKP podczas mobilizacji, zapewne w kolorze brunatnym. Czołowa platforma, której brak jest dobrych zdjęć, była zmodyfikowana przez dodanie specjalnych skrzyń na sprzęt. | |
...pociąg cieszył się dużym zainteresowaniem „turystów” – był znacznie potężniejszą jednostką od improwizowanych pociągów pancernych znajdujących się wówczas na uzbrojeniu armii niemieckiej, a polskie wagony typu II, zbudowane w Zakładach Cegielskiego, były jedynymi z największych spotykanych w pociągach z całego okresu wojny... | |
Jak widać, Niemcy też posiadali kawalerię... | |
Karabin maszynowy został tu wymontowany z narożnego stanowiska. | |
Widok z tej samej strony, lecz pociąg został przeholowany na niezidentyfikowaną stację. | |
Widok od czoła w tym samym miejscu. Orzeł z wagonu artyleryjskiego trafił już do „kolekcjonerów pamiątek” – podobnie na wyższym zdjęciu. | |
Częściowo zasłonięte, jedno z nielicznych ujęć pokazujących pociąg z drugiej strony, na miejscu zdobycia. | |
Zdjęcie lotnicze – poszukujemy większej wersji. | |
Mile widziane komentarze, poprawki, uzupełnienia, a zwłaszcza zdjęcia dobrej jakości - piszcie!
[ Strona główna PIBWL ] [ Polska broń pancerna / pociągi pancerne ] [ Artyleria ] [ Steel Panthers ] [ Linki ]
Wszystkie zdjęcia i rysunki pozostają własnością ich właścicieli, publikowane są jedynie w celach edukacyjnych.
Prawa do tekstu i układu strony zastrzeżone - © Michał Derela.